Temat: Wiara, polityka, pieniądze i inne
Zawalenie się budynku z powodu pożaru szczególnie o stalowej konstrukcji nie jest chyba prostą sprawą. Mało to pożarów było na całym świecie? Jakoś nie słyszałem, żeby się zawaliły. Popatrz na zdjęcia zburzonej Warszawy po II wojnie światowej. Wypalone wszystko w cholerę, a ruiny stały. To co się zawaliło, to raczej od wybuchów, niż od ognia. A jeśli od ognia, to prędzej drewniane niż murowane. A tam zawalił się dość nowy budynek z powodu pożarów na kilku piętrach? I to tak ciekawie się to wszystko zawaliło, że nie ruszyło okolicznych budynków. Po co w takim razie ekipy i firmy wyburzające budynki? Podpalić i sam się elegancko...
Źródło: zyrardow24h.pl/index.php?showtopic=1803